Nasza Gazeta w Irlandii Jedz polskie jabłka w Irlandii. Zrób na złość Putinowi - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Jedz polskie jabłka w Irlandii. Zrób na złość Putinowi

Akcja „Jedz jabłka. Zrób na złość Putinowi” jest coraz popularniejsza w Irlandii. Do polskich sklepów coraz chętniej przychodzą Irlandczycy. Właśnie po owoce znad Wisły.
Polska akcja, która szturmem podbiła internet coraz popularniejsza jest także w Irlandii.

jablka

Przypomnijmy, że rząd Rosji nałożył embargo na owoce z Polski. Internetowa społeczność natychmiast wystąpiła z kontrofensywą i facebook i twitter zaroił się od memów promujących polskie jabłka. Rozpisywały się o niej brytyjskie gazety, gdzie artykuły o pospolitym ruszeniu Polaków przez dłuższy okres były najczęściej czytane w internecie. Co prawda w irlandzkich gazetach próżno szukać o tym informacji, to jednak media społecznościowe zrobiły swoje.

– Jak tylko zamieściłam mema na swoim profilu, natychmiast zainteresowali się nim moi irlandzcy przyjaciele. Wielu podzieliło się tą wiadomością – opowiada Agnieszka W. z Dublina. I tak Irlandczycy ruszyli do polskich sklepów.
– Od teraz będę jadł tylko polskie jabłka. Na złość Putinowi – zapewnia Bob Buckley z Malahide.
Akcją zainteresowały się także zagraniczne media. O solidarności Polaków mówią i piszą we Francji, w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Niemczech, czy USA. Eksperci od marketingu nawołują rząd, by korzystając z ogólnoświatowego rozgłosu, stworzył markę “polskie jabłko” i zaczął intensywnie ją promować. Jednak, czy taki pstryczek w nos Putinowi, pomoże zagospodarować polską produkcję jabłek? Eksperci są co do tego sceptyczni, choć właściciele sklepów i stoisk na targowiskach sygnalizują większy popyt na te owoce. Z wyliczeń wynika jednak, iż – żeby się to udało – każdy Polak musiałby zjeść rocznie 5 kg jabłek więcej. A jak to wygląda w Irlandii?
W ostatnich latach systematycznie rozwija się eksport polskich jabłek do Irlandii. W roku 2013 wyniósł on, według danych irlandzkiego urzędu statystycznego 461 tys. euro i był wyższy niż w roku poprzednim o 124,9 procent. Eksport wyniósł 469 ton. W 2014 r. eksport polskich jabłek do Irlandii wykazuje dalszy dynamiczny wzrost. W okresie pierwszych pięciu miesięcy 2014 wzrósł o 239 ton o wartości 332 tys. euro. W porównaniu do analogicznego okresu roku 2013 eksport wzrósł o 309,9 proc. Szacuje się, że na koniec 2014 r. wartość eksportu jabłek z Polski do Irlandii będzie kształtowała się w granicach 800 tys. euro. Można zakładać, iż rzeczywisty eksport polskich jabłek na rynek irlandzki jest znacznie większy, gdyż część z nich trafia tu poprzez pośredników z innych krajów (Niemiec, Zjednoczonego Królestwa czy Niderlandów) lub też sprzedawana jest poprzez sieć dystrybucyjną międzynarodowych koncernów, których centra logistyczne znajdują się poza Irlandią. W takich przypadkach jabłka te nie są traktowane przez miejscowy urząd statystyczny jako produkt pochodzący z naszego kraju. W 2013 r. Irlandia importowała 51 375 ton jabłek o wartości 62 470 tys. euro. W stosunku do roku poprzedniego wartość importu wzrosła o 8,5 proc. Udział Polski w całkowitym imporcie jabłek do Irlandii, pomimo podwojenia eksportu w ostatnim roku, w dalszym ciągu jest niewielki. W 2013 r. wyniósł on jednie 0,74 proc. Miejmy nadzieję, że za rok będzie on zdecydowanie wyższy. Na złość Putinowi…


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.