Irlandzkie bezrobocie spadło do poziomu poniżej 10 proc. – informują irlandzkie media. Biorąc pod uwagę, że jest to poziom najniższy od 6 lat, jest to dobra wiadomość dla rządzących polityków. Pytanie tylko, jak spadek bezrobocia odczuwają zwykli mieszkańcy Zielonej Wyspy?
Spadając do poziomu poniżej 10 proc. poziom bezrobocia znalazł się również poniżej średniej Unii Europejskiej. Jak twierdzi Irish Mirror, Enda Kenny i jego koledzy z Fine Gael już zacierają ręce, gdyż tego typu wynik w walce z bezrobociem będzie dla nich, zdaniem portalu, ogromną pomocą w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych.
Zgodnie z danymi udostępnionymi przez Central Statistics Office (CSO) irlandzkie bezrobocie utrzymuje się na poziomie 9,9 proc. Tymczasem średnia krajów strefy euro wynosi 11,3 proc. Jest to więc bardzo dobry wynik dla Zielonej Wyspy.
Wiele wskazuje na to, że poziom bezrobocia w dalszym ciągu będzie się obniżał – analizując udostępnione przez CSO tabele i wykresy można wyraźnie zauważyć, że przez ostatnie 33 miesiące w Irlandii utrzymywała się tendencja spadkowa. Opiera się ona co prawda na „drobnych kroczkach”, jednak najważniejszy jest kierunek, w jakim są one stawiane.
Ostatni tak niski poziom bezrobocia w Irlandii odnotowano w styczniu 2009 roku. Najgorszym dla Szmaragdowej Wyspy okresem w ciągu ostatnich kilku lat był początek 2012 roku – wówczas poziom irlandzkiego bezrobocia wynosił ponad 15 proc.
Zgodnie z prognozami rządu, do przyszłego roku bezrobocie ma spaść do poziomu 8,8 proc. Biorąc pod uwagę, że w 2016 roku będą miały miejsce wybory parlamentarne, pytanie dotyczące realnych szans tego typu prognoz nasuwa się samo…
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.