Irlandzcy politycy piastujący urzędy posłów i radnych – mają lekko czy ciężko? Jak się okazuje, nawet w takiej, zdawałoby się oczywistej kwestii zdania mogą być podzielone. Timmy Dooley, jeden z posłów partii Fianna Fáil twierdzi, że jego koledzy zdecydowanie nadużywają swoich przywilejów. Z kolei Kevin Humphreys, jeden z irlandzkich ministrów stanu twierdzi, że system podatkowy jest niesprawiedliwy dla… irlandzkich radnych.
Zdaniem polityka cytowanego przez Breaking News, „niesprawiedliwość” irlandzkiego systemu podatkowego wobec radnych opiera się na kwestii płacenia składek PRSI – mimo konieczności dopełnienia tego obowiązku nie otrzymują oni z tego tytułu żadnych dodatkowych korzyści.
Humphreys, piastujący stanowisko zarówno posła, jak i ministra stanu w Ministerstwie Pracy, podkreśla, że radni, którzy nie podejmują innej pracy, zostają przez to praktycznie bez emerytury.
W nieco innym tonie o piastujących wysokie urzędy politykach wypowiada się Timmy Dooley z Fianna Fáil. Uważa on, że powinno wprowadzić się karę za nadużywanie przywilejów przez posłów. Jej wysokość miałaby wynieść miesięczną pensję.
Jak zaznacza na łamach Breaking News, nie chce on, by kary te miały być „sposobem zemsty” na pojedynczych posłach, a rozwiniętym systemem, który zapobiegałby nadużyciom. – Jeżeli któryś z posłów zostałby przyłapany na nadużywaniu swoich przywilejów, powinien natychmiast zostać ukarany – zaznacza polityk.
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.