Irlandzkie matki nie chcą karmić piersią. Aż jedna trzecia mieszkanek Zielonej Wyspy całkowicie z tego rezygnuje, nawet podczas pierwszych dni życia swoich pociech. Tym samym zaliczamy się do krajów, których kobiety niechętnie przystawiają swoje małe dzieci do piersi.
Karmienie piersią niesie liczne korzyści zdrowotne zarówno dla dziecka, jak i karmiącej go mamy. Oprócz walorów odżywczych, mleko matki jest pełne składników wzmacniających odporność dziecka. Ma to wymierne skutki zdrowotne szczególnie podczas pierwszych dni jego życia.
Powinno więc się wydawać, że matki, dysponując tą wiedzą, powinny być skore do częstego użyczania swojemu dziecku „naturalnego pokarmu”. Nie każda matka wybiera jednak ten sposób karmienia – wiele rodzicielek rezygnuje z tego już na samym życiowym starcie ich dzieci.
Co więcej, w przypadku Irlandii odsetek matek karmiących piersią jest jednym z najmniejszych w Europie. Zgodnie z najnowszym raportem Irish Maternity Indicator System (IMIS) do niekarmienia piersią już od pierwszego dnia życia dziecka przyznaje się nieco ponad 36 proc. irlandzkich rodzicielek.
Tym samym tutejsze matki znalazły się w ścisłej światowej czołówce kobiet niekarmiących piersią. Dla porównania, w Australii odsetek ten wynosi 90 procent, w Wielkiej Brytanii zaś 81 procent.
Jak twierdzi prof. Michael Turner z HSE, statystyki zawarte w raporcie IMIS są „rozczarowujące”. Przytacza przy tym zalecenia World Health Organisation, zgodnie z którymi najkorzystniejszym zdrowotnie rozwiązaniem jest karmienie dzieci mlekiem matki w ciągu 6 pierwszych miesięcy ich życia.
Przemysław Zgudka
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.