Chcesz przeprowadzić się do kraju, w którym szybko poczujesz się jak w domu? Jedź do Irlandii! Według najnowszego rankingu Migrant Integration Policy Index (MIPEX) Zielona Wyspa jest jednym z najprzyjaźniejszych krajów dla nowoprzybyłych, zwłaszcza jeśli są wykwalifikowanymi specjalistami.
Emigracja, niezależnie od przyczyn, z całą pewnością nie jest łatwą decyzją. W końcu mowa o wyjechaniu do obcego kraju, nierzadko bez wystarczającej znajomości języka. Nawet jeśli w państwie tym żyje się lepiej, bycie „obcym” bywa naprawdę przytłaczającym uczuciem.
Odnalezienie się w nowym otoczeniu jest jedną z ważniejszych spraw dla świeżo upieczonych emigrantów. Drugą jest polityka stosowana wobec nowoprzybyłych. W zależności od podejścia władz danego kraju asymilacja może być prosta bądź obwarowaną masą przeszkód.
„Migrant Integration Policy Index” jest raportem sporządzanym co kilka lat przez Barcelona Centre for International Affairs wespół z Migration Policy Group. Jego autorzy przyglądają się realiom, w jakich przychodzi żyć imigrantom w poszczególnych krajach. Najważniejszym aspektem są ułatwienia bądź trudności związane z aklimatyzacją.
W ramach najnowszego raportu uwzględniono 52 państwa, przy czym im wyższa pozycja, tym łatwiejsza asymilacja. W tegorocznym rankingu Irlandia zawędrowała na wysokie, 12 miejsce. Wśród pozytywnych aspektów irlandzkiej polityki migracyjnej wymieniono starania władz mające na celu umożliwienie chętnym imigrantom nauczania w irlandzkich szkołach.
Autorzy raportu pochwalili również irlandzką politykę antydyskryminacyjną. Zielona Wyspa ma być także krajem, w którym imigranci mają dobry dostęp do służby zdrowia.
Wśród słabych stron polityki imigracyjnej irlandzkiego rządu wymieniono trudności dotyczące jednoczenia rodzin, egzekwowania przez cudzoziemców praw pracowniczych oraz zezwolenia na pobyt. Szczególnie dotkliwie odczuwają to osoby pochodzące spoza Unii Europejskiej.
Polska również znalazła się we wspomnianym rankingu. Niestety, wylądowaliśmy na dosyć odległej pozycji – spośród 52 państw okazaliśmy się 43 najbardziej przyjaznym krajem dla imigrantów, otrzymując kategorię „equality on paper”. Oznacza to mniej więcej tyle, że, zdaniem autorów raportu, wiele pozytywnych założeń polskiej polityki migracyjnej nie zostaje wprowadzonych w życie.
Najpoważniejszymi zarzutami są wyśrubowane wymogi dotyczące posiadania wystarczających środków finansowych oraz spełnienia wymogów językowych, zwłaszcza w przypadku osób starających się o stały pobyt. Mają być to największe utrudnienia dla imigrantów szukających szczęścia w kraju nad Wisłą.
Przemysław Zgudka
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.