Zielona Wyspa powoli się wyludnia. Spada liczba urodzonych dzieci przy jednoczesnym wzroście zgonów. Kryzys przeżywa także instytucja małżeństwa, coraz mniej osób chce również adoptować dzieci. Czy to znaczy, że mieszkańcom Irlandii grozi wymarcie?
W wielu raportach Irlandia ujmowana jest jako kraj rodzący najwięcej dzieci w Unii Europejskiej. Jak przypomina Eurostat w swoim lipcowym raporcie, w ubiegłym roku mieliśmy największy wskaźnik urodzeń wśród państw UE, przy jednoczesnym najmniejszym wskaźniku zgonów.
Tego typu statystyki mogą świadczyć o tym, że populacja Irlandii rośnie jak na drożdżach. Krajowi eksperci twierdzą jednak zupełnie co innego – z roku na rok maleje irlandzki „potencjał rozrodczy”.
Tak wynika z najnowszego raportu irlandzkiego Civil Registration Service (CRS). Pod względem liczby rodzących się dzieci między 2018 a 2019 rokiem mieliśmy do czynienia ze spadkiem rzędu prawie 3 procent. Jednocześnie liczba zgonów wzrosła o 3 procent.
Tendencja spadkowa dotyczy także liczby zawieranych małżeństw – w 2019 roku ślubów było o 3,4 proc. mniej niż w roku ubiegłym. Ze statystycznego punktu widzenia coraz mniej garniemy się także do adoptowania dzieci – w tym samym okresie liczba adopcji spadła o 2,5 procenta.
Jakkolwiek spadki te mogą wydawać się mało znaczące, zjawisku temu warto przyjrzeć się w długofalowej perspektywie. Jak przypomina CRS, między 2008 a 2019 rokiem liczba dzieci urodzonych w Irlandii spadła aż o jedną piątą. Oznacza to, że statystyczna Irlandka rodzi mniej niż dwójkę dzieci w ciągu swojego całego życia.
Sam fakt długotrwałego występowania tendencji spadkowych powinien być więc dla nas niepokojący. W tym kontekście swojego rodzaju pułapką może okazać się legendarna irlandzka długowieczność. Jakkolwiek dobrze jest prowadzić długie życie, z gospodarczego punktu widzenia utrzymanie starzejącego się społeczeństwa może być dla Irlandii nie lada wyzwaniem.
Wśród udostępnionych statystyk dobrą wiadomością jest spadek liczby ciąż wśród irlandzkich nastolatek – między 2008 a 2019 rokiem liczba niepełnoletnich matek spadła aż o ponad 60 procent. Oznacza to, że wieloletnie uświadamianie młodych ludzi w temacie odpowiedzialnego uprawiania seksu w dłuższej perspektywie daje wymierne rezultaty.
Przemysław Zgudka
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.