Bestialsko pobili Polaka, depcząc po jego głowie. Jego obrażenia były na tyle poważne, że mężczyznę musiano wprowadzić w śpiączkę farmakologiczną. Dostało mu się najprawdopodobniej za sam fakt bycia cudzoziemcem – właśnie w taki sposób „wyzywali” go jego oprawcy.
Irlandia Północna znana jest jako naprawdę niespokojny region. Zaszłości historyczne sprawiają, że głębokie animozje między irlandzkimi katolikami a brytyjskimi protestantami mają tutaj miejsce po dziś dzień. Mieszkańcom tej części Zielonej Wyspy nie są obce akty terroru.
Ofiarami przemocy padają jednak nie tylko Brytyjczycy bądź Irlandczycy. Dostać się może także osobom przyjezdnym, które będą miały nieszczęście spotkać ksenofobicznie nastawionych mieszkańców. Poglądy polityczne nie mają wtedy znaczenia – najważniejsze, że oprawcy mają możliwość rozładowania swojego bezmyślnego gniewu.
Boleśnie przekonał się o tym nienazwany z imienia i nazwiska Polak, który w maju ubiegłego roku padł ofiarą agresorów w Derry. Nie wiadomo, od czego zaczęła się sprzeczka oraz czy ofiara znała swoich oprawców. Wiadomo natomiast, że mężczyzna został bardzo szybko brutalnie pobity.
Jak podaje „Belfast Telegraph”, po kilku ciosach Polak upadł na chodnik. To nie wystarczyło jednak bandziorom, którzy zaczęli kopać i deptać jego głowę. Jak twierdzą świadkowie, mężczyźni mieli wykrzykiwać coś o „cudzoziemcach”, przy czym określenie to miało być używane jako inwektywa.
Jako że atak miał miejsce w biały dzień, mężczyźni zostali szybko zatrzymani. Z kolei ich ofiara została zabrana do szpitala. Sprawa wyglądała naprawdę groźnie, zwłaszcza że w trakcie ataku Polak stracił przytomność. Jego stan był na tyle poważny, że musiano wprowadzić go w śpiączkę farmakologiczną.
Jak podaje portal „BBC”, sprawcami pobicia byli bracia John i Stephen S. oraz nienazwany z imienia i nazwiska nastolatek. Zgodnie z doniesieniami „Belfast Telegraph” głowa Polaka miała być wielokrotnie kopana i deptana. Spora część ciosów miała zostać zadana, gdy ofiara była już nieprzytomna.
Potwierdza to zeznanie Polaka, który po wybudzeniu ze śpiączki stwierdził, że pamięta tylko jeden cios w głowę. Ciosy agresywnych mieszkańców Derry spowodowały pojawienie się krwiaka mózgu.
Oprócz pobicia mężczyznom zostanie najprawdopodobniej postawiony zarzut napaści na tle rasowym. Mimo brutalności popełnionego czynu jeden z jego sprawców został tymczasowo wypuszczony na wolność. Oprócz wpłacenia kaucji w wysokości 5 tys. funtów ma on zakaz kontaktowania się z pozostałymi sprawcami.
Przemysław Zgudka
Zdjęcie: Freepik.com
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.