Zdjęcie: Kyle May, CC BY 2.0 / Flickr.com
Otyłość daje raka mieszkańcom Irlandii Północnej jeszcze częściej niż papierosy. Takie są najnowsze, alarmujące dane udostępnione przez Cancer Research UK. Tym samym dając nam do zrozumienia, że już najwyższy czas wziąć się na poważnie za zbędne kilogramy.
Plaga otyłości jest obecnie jedną z najpowszechniejszych chorób cywilizacyjnych. Konsumowanie niezdrowej żywności i siedzący tryb życia przyczyniają się do nadmiernego rozrostu tkanki tłuszczowej. Czego konsekwencje znacznie wykraczają poza kwestie estetyczne.
Nie od dziś wiadomo, że otyłość jest magnezem dla różnego rodzaju chorób i dolegliwości. Cukrzyca, nadciśnienie, miażdżyca, problemy z kręgosłupem… Listę tę można tworzyć praktycznie bez końca. Nie zapominając, że znajduje się na niej także rak.
Jak przypomina „Irish News”, z otyłością wiążę się cały wachlarz nowotworów. Może przyprawić nas ona o raka jelita grubego, nerek i wątroby. W przypadku kobiet może wystąpić także rak jajników.
Dość powiedzieć, że w Irlandii Północnej liczba osób otyłych jest odczuwalnie większa niż palaczy. Jak podaje Cancer Research UK, o ile amatorów „dymka” jest 214 tys., tych z dodatkowymi kilogramami naliczono aż 384 tysiące. Innymi słowy – jest to znacznie większa grupa, która może nałapać wspomniane nowotwory.
Warto przyjrzeć się tej sprawie w sposób, w jaki patrzy na nią Margaret Carr z Cancer Research UK. Jak twierdzi ekspert cytowana przez portal, przytoczone liczby palaczy są swojego rodzaju sukcesem – rezultatem wieloletnich starań brytyjskiego rządu walczących z paleniem. Dokładnie takie samo podejście warto przyjąć w przypadku drugiego ze wspomnianych problemów.
Jak przypomina „Irish News”, w Irlandii Północnej ma powstać pierwszy ośrodek do walki z otyłością. Jak do tej pory region ten nie miał ani jednej tego typu placówki. Nie wiadomo jednak, kiedy i gdzie dokładnie powstanie – cały projekt jest na bardzo wstępnym etapie.
Jakkolwiek mieszkańcy mogą leczyć się w innych częściach kraju, wybudowanie go w Ulsterze znacznie ułatwiłoby skorzystanie z pomocy ekspertów.
Inna sprawa, że bez należytych chęci i woli nawet największe starania rządu nie pomogą – osoby walczące z otyłością muszą chcieć zmienić swoje nawyki. Przy czym zmiana diety to dopiero początek – siedzący tryb życia jest nie mniej szkodliwym cichym zabójcą.
Przemysław Zgudka
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.