Coraz większa rzesza młodych mieszkańców Irlandii Północnej trafia pod opiekę urzędników opieki społecznej. Zdecydowana większość przypadków dotyczy niewłaściwego traktowania przez rodziców i opiekunów, z przemocą włącznie.
W idealnym świecie rodzina jest ostoją stabilności i bezpieczeństwa. Szczególnie ważna jest ona dla młodych ludzi, dopiero co wchodzących w życie. Rodzice, oprócz przygotowania do dorosłości, powinni otaczać nas troską i ciepłem, które są ważne dla każdego z nas.
Jak wiemy, rzeczywistość często bywa niewesoła. Nie brakuje dysfunkcyjnych rodzin, w których rodzice bądź opiekunowie niewłaściwie traktują dzieci, nad którymi sprawują opiekę. W takich sytuacjach nierzadko potrzebna jest interwencja odpowiedniego urzędu, dla dobra dziecka.
W przypadku Irlandii Północnej zjawisko to zdaje się w ostatnim czasie nasilać. Zgodnie ze statystykami z brytyjskiego Ministerstwa Zdrowia udostępnionymi przez „Irish News”, w marcu ubiegłego roku północnoirlandzka opieka społeczna opiekowała się przeszło 3,3 tys. osób w wieku poniżej 18 roku życia.
Jak zauważa portal, jeszcze nigdy tak wiele północnoirlandzkich młodych ludzi nie było objętych tego typu opieką. 30 procent młodocianych pozostawało pod nadzorem urzędników przynajmniej od pięciu lat.
Przeważająca większość ludzi młodych otrzymała tego typu opiekę w związku z przemocą fizyczną bądź psychiczną, jakiej dopuszczały się opiekujące się nimi osoby. Dotyczyło to aż 78 proc. przypadków. Każdą młodocianą osobę, która doświadczyła przemocy, kierowano do rodziny zastępczej.
Należy jednak podkreślić, że dzieci, które trafiły pod opiekę urzędów i przybranych rodziców, stanowią czubek góry lodowej. Zgodnie ze statystykami ministerstwa, w marcu ubiegłego roku ponad 22,4 tys. młodych ludzi było objętych obserwacją jako „dzieci i młodzież w potrzebie”, będąc potencjalnymi „kandydatami” do otrzymania opieki.
W całej Wielkiej Brytanii łączna liczba dzieci pozostających pod nadzorem opieki społecznej wynosi 33,8 tysiąca. Jedna trzecia z nich została skierowana do urzędu przez policję. Przytoczone statystyki unaoczniają, że problem ten jest odczuwalny nie tylko w Irlandii Północnej.
Przemysław Zgudka
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.