Zielona Wyspa chce jeszcze lepiej chronić swoich funkcjonariuszy. Dlatego też w bardzo niedługim czasie zostaną oni wyposażeni w wideorejestratory. W ten sposób będą mogli dokładnie zarejestrować przebieg swoich interwencji. Nie wszyscy są z tego pomysłu zadowoleni.
Praca policjanta jest ciężka i bardzo niewdzięczna. Pomijając samo zadawanie się z kryminalistami, do rzadkich nie należą przypadki, w których policjanci są oskarżani o przekraczanie uprawnień. Nierzadko swoją niewinność muszą udowadniać przed sądem.
Mimo obecności świadków, często naprawdę trudno rozstrzygnąć, po czyjej stronie stoi racja. W tego typu sprawach najlepszymi dowodami są nagrania wideo, na których widać, jak dokładnie przebiegało zdarzenie. Irlandzcy funkcjonariusze nie są jednak wyposażeni w sprzęty mogące dokumentować przeprowadzane przez nich interwencje.
To się jednak niedługo zmieni. Jak podaje „RTÉ”, każdy irlandzki policjant zostanie wyposażony w wideorejestrator, umieszczony z przodu policyjnego uniformu. W ten sposób funkcjonariusze uczestniczący w interwencji będą mogli dokładnie zarejestrować jej przebieg. Ma to chronić zarówno policjantów przed fałszywymi oskarżeniami, jak i obywateli przed nadużywaniem władzy przez Gardę.
Pomysł ten został pochwalony przez organizacje działające na rzecz irlandzkiej policji – zabiegały one o takie rozwiązanie prawne już od dłuższego czasu. Nie spodobał się on natomiast Irish Council for Civil Liberties, którzy wyposażenie policjantów w kamerki uważają za rozwiązanie „inwazyjne” i „niepotrzebne”.
Zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy wspomnianych zmian będą musieli poczekać na wprowadzenie ich w życie. Najprawdopodobniej najwcześniej stanie się to w przyszłym roku. Należy mieć nadzieje, że używanie tego typu kamer będzie miało pozytywny wpływ na bezpieczeństwo wszystkich zainteresowanych.
Przemysław Zgudka
Zdjęcie: Alex Holyoake, CC BY 2.0 / Flickr.com
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.