Hotel zapłaci mężczyźnie odszkodowanie po incydencie w Dublinie

500 euro za kłótnię o maskę
Mężczyzna wywalczył 500 euro odszkodowania za dyskryminację po awanturze o maseczkę ochronną. Wypłacić ma mu je hotel, którego pracownik nalegał, aby założył osłonę na twarz albo opuścił hotel.

Komisja ds. Stosunków w Miejscu Pracy (WRC) podtrzymała roszczenie o dyskryminację wniesione przez pana T. przeciwko Gresham Hotel, prestiżowemu hotelowi, położonemu przy głównej ulicy w Dublinie. Na rozprawie pan T. zeznał, że z powodu „poważnego stanu zdrowia” był zwolniony z przepisów dotyczących zakrywania twarzy. Planował spotkać się z przyjacielem w hotelu, kiedy bagażowy zapytał go, gdzie jest jego maska. Pan T. twierdził, że próbował udowodnić swoje racje, okazując stosowne zaświadczenie, że nie może używać maski, pracownik hotelu nie chciał jednak na nie spojrzeć.

Incydent miał miejsce w szczytowym momencie pandemii i jak twierdziła obrona, cytowana przez serwis independent.ie: „procedura hotelu polegała na tym, że jeśli gość nie mógł nosić maski, to oferowano osłonę twarzy. W przypadku odmowy gość nie mógł wejść do hotelu”. Pan T. twierdził, że nie zaoferowano mu osłony twarzy.

Hotel nie był w stanie przedstawić nagrania CCTV z incydentu, zaprzeczył dyskryminacji i twierdził, że przestrzegał protokołów BHP. Urzędnik Orzekający WRC postanowił więc podtrzymać skargę o dyskryminację, przyznając panu T. 500 euro za „niepokój” i „skutki dyskryminacji”.

Anna Domańska