Hiszpańskie kurorty na wyspach zmieniają zasady all inclusive

Alkohol już nie bez ograniczeń

Podróżni wybierający się tego lata na hiszpańskie Baleary powinni pamiętać, że nie mają co liczyć na „all inclusive”, jaki znają z ubiegłych lat. W tym sezonie nie będzie oznaczać to już bowiem „spożywania napojów bez ograniczeń”.

Uchwalone na początku tego roku przez rząd Balearów prawo, które dotyczy takich popularnych destynacji wśród irlandzkich i polskich turystów jak Ibiza, Majorka i Minorka, zmieniło formułę „all inclusive”. Jak przypomina serwis sundayworld.com, nałożyło dzienny limit podawania napojów na osobę w ramach opcji „wszystko w cenie”. Obecnie będzie można spożyć maksymalnie sześć napojów alkoholowych na osobę, po maksymalnie trzy na osobę tylko podczas lunchu i kolacji.

Wprowadzone zmiany są częścią nowej ustawy turystycznej przyjętej przez rząd regionu w lutym, której celem jest przyciągnięcie wyłącznie „turystyki wysokiej jakości”. Oczywiście turyści nadal będą mogą spożywać alkohol do woli, z tą różnicą, że trzeba będzie za niego zapłacić.

Radosław Kotowski