Geje i lesbijki wreszcie będą mogli wziąć ślub w Irlandii Północnej

Małżeństwa jednopłciowe w Irlandii Północnej nadchodzą! Już od przyszłego roku osoby tej samej płci będą mogły oficjalnie powiedzieć sobie „tak”. Pod warunkiem, że do 21 października Irlandii Północnej nie uda się wyłonić funkcjonującego rządu.

Zawieranie małżeństw przez osoby tej samej płci jest możliwe w Wielkiej Brytanii dopiero od kilku lat. Wiekopomne zmiany przepisów miały miejsce w 2014 roku w Anglii, Walii i Szkocji. Irlandia Północna pozostaje w tym temacie wyjątkiem – zawarcie małżeństw homoseksualnych nie jest możliwe na jej terenie. Te zawarte poza jej granicami są traktowane jak związki partnerskie.

Wkrótce taki stan rzeczy może jednak ulec zmianie. W lipcu tego roku brytyjski rząd podjął kroki prawne mające na celu legalizację małżeństw jednopłciowych na terenie Irlandii Północnej. Jak przypomina „The Guardian”, propozycja ta przeszła zdecydowaną większością głosów.

Zaingerowanie w północnoirlandzkie prawo w ten sposób było możliwe, ponieważ od czerwca 2017 roku Irlandia Północna nie ma normalnie funkcjonującego rządu. Wówczas miały miejsce przedterminowe wybory, jeszcze bardziej zaostrzające i tak już napiętą sytuację polityczną regionu.

Angielscy unioniści po dziś dzień nie mogą dogadać się z irlandzkimi republikanami w sprawie uformowania egzekutywy. Dlatego też w kwestii zmiany prawa Irlandia Północna ma związane ręce.

Właśnie dzięki temu brytyjski parlament miał otwartą furtkę do wprowadzenia nowych przepisów na jej terenie. Jeśli wszystko pójdzie po myśli brytyjskich ustawodawców, zawieranie ślubów jednopłciowych na północy Zielonej Wyspy będzie możliwe od 13 stycznia przyszłego roku.

Od momentu złożenia zawiadomienia o zamiarze wzięcia ślubu do jego zawarcia musi upłynąć 28 dni. Dlatego też pierwsze w historii małżeństwa jednopłciowe w Irlandii Północne będą mogły zostać zawarte 14 lutego. Przyszłoroczne walentynki będą więc historyczne.

Jest jednak jedno „ale”. Wspomniane przepisy mogą zostać zablokowane przez północnoirlandzki rząd. Ten musiałby jednak zacząć normalnie funkcjonować. Jeśli północnoirlandzcy chcą zbojkotować decyzję Westminsteru, mają czas do 21 października – po przekroczeniu tej daty nie będzie to już możliwe.

Przemysław Zgudka