Nasza Gazeta w Irlandii Czynsze wzrosły o 10 proc. mimo braku mieszkań na wynajem - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Czynsze wzrosły o 10 proc. mimo braku mieszkań na wynajem

Pandemiczna hossa na rynku nieruchomości

Liczba domów do wynajęcia w całej Irlandii spadła do rekordowo niskiego poziomu. Efekt? Dalszy wzrost czynszów w całym kraju.

Internetowy portal z ogłoszeniami nieruchomości Daft.ie opublikował raport na tematy wynajmu mieszkań. Potwierdza w nim, że na ??1 lutego w całym kraju dostępnych było tylko 1397 domów do wynajęcia, z czego ponad połowa (712) znajdowała się w Dublinie. W raporcie podkreślono, że to dramatycznie niewielka liczba, najmniejsza od 2006 r., odkąd Daft zaczął śledzić dostępność lokali na rynku. Jak czytamy w analizie, liczba nieruchomości na rynku poza stolicą jest o jedną trzecią niższa niż przed pandemią, w lutym 2020 r. A obecnie dostępnych jest tylko 685 domów do wynajęcia.

Średni czynsz wynajmu w kraju wynosi obecnie 1524 euro miesięcznie i jest ok. 10,3 proc. wyższy niż w tym samym okresie w 2020 r. Średni czynsz w Dublinie szacuje się na 2056 euro, czyli o 8,9 proc. więcej niż rok temu, a czynsze tylko między wrześniem a grudniem 2021 r. wzrosły o 4,1 proc. Inne miasta też odnotowały wzrost czynszów w porównaniu z poprzednim rokiem, przy czym w Cork był to wzrost o 6,3 proc., w Galway o 8,8 proc., w Limerick o 10,3 proc. i w Waterford o 11,3 proc.
– Gwałtowny wzrost czynszów w całym kraju odzwierciedla pogłębiający się bezprecedensowy niedobór nieruchomości pod wynajem – przyznaje autor raportu, profesor ekonomii w Trinity College Dublin Ronan Lyons.

Rosnące stawki mogą jeszcze pogorszyć sytuację lokatorów. John-Mark McCafferty, dyrektor generalny Threshold, krajowej organizacji charytatywnej pomagającej rozwiązywać problemy między wynajmującym a landlordem, zachęcił prywatnych najemców do kontaktu z organizacją, gdy otrzymają podwyżkę czynszu, po to, aby sprawdzić, czy zostało to zrobione zgodnie z prawem.

– Wraz z rosnącymi kosztami życia prywatnym najemcom będzie coraz trudniej zapłacić te podwyżki, a także inne rachunki. Ci najemcy zawsze będą traktować priorytetowo pieniądze potrzebne do utrzymania dachu nad głową, co oznacza, że ??mogą obejść się bez ogrzewania lub zostać zmuszeni do ograniczenia innych niezbędnych wydatków – stwierdził w rozmowie z serwisem thejournal.ie.

Radosław Kotowski


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.