Pojazdy elektryczne bardziej popularne na Zielonej Wyspie
Od początku pandemii do końca 2021 r. ceny używanych samochodów wzrosły aż o 56 proc. Oznacza to, że różnica między cenami nowych a używanych aut w Irlandii zacieśnia się, co prowadzi do „bezprecedensowej sytuacji”, w której niektóre używane wersje tego samego modelu samochodu są notowane za więcej niż ich nowy odpowiednik, zauważa DoneDeal.
Jak zaznacza serwis thejournal.ie, stopa inflacji obserwowana na rynku samochodów używanych w USA i Wielkiej Brytanii od początku 2020 r. wyniosła odpowiednio 47 i 33 procent.
Dane liczbowe zawarte w najnowszym raporcie motoryzacyjnym serwisu DoneDeal za IV kwartał 2021 r. pokazują, że cena używanych samochodów wzrosła od października do końca grudnia 2021 r. o blisko 8 proc.
W raporcie podkreślono wiele czynników mających wpływ na taki stan rzeczy, ale głównym były nowe zasady importu aut ze Zjednoczonego Królestwa, które ograniczają podaż używanych samochodów i przyczyniają się do wzrostu ich cen.
Od momentu wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej w styczniu 2021 r. import samochodów używanych z Anglii, Szkocji i Walii podlega już opodatkowaniu VAT i spełnieniu wielu nowych formalności celnych, dlatego import używanych samochodów z Wielkiej Brytanii dramatycznie spadł.
„W 2019 r., tuż przed wybuchem pandemii i brexitu, sprowadziliśmy z Wielkiej Brytanii 108 tys. samochodów” – twierdzi autor raportu, ekonomista dr Tom Gillespie. W 2021 r. całkowita liczba importowanych samochodów używanych z Wielkiej Brytanii wyniosła zaledwie 47 034, co stanowi spadek o 56 proc. w porównaniu z poziomem z 2019 r.”.
Oznacza to, że deficyt używanych samochodów wynosi obecnie ok. 125 tys. w porównaniu z normalnymi warunkami handlowymi. Według Gillespiego „doprowadziło to do potrojenia liczby importowanych używanych samochodów z Japonii, z 3243 w 2019 r. do 9805 w 2021 r.”.
Ale inną ważną kwestią odnotowaną w ciągu ostatnich dwóch lat był gwałtowny wzrost liczby pojazdów elektrycznych i hybrydowych zarejestrowanych w Irlandii.
Według raportu w pierwszym półroczu 2019 r. zarejestrowano zaledwie 2,4 proc. nowych aut elektrycznych. W drugiej połowie 2021 r. liczba ta wzrosła czterokrotnie – do 10,5 proc. To samo dotyczy hybryd, które stanowiły zaledwie 9,4 proc. nowych pojazdów zarejestrowanych w pierwszej połowie 2019 r. Liczba ta wzrosła do 27 proc. w drugiej połowie ubiegłego roku.
Radosław Kotowski
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.