Fáilte Ireland, irlandzka agencja turystyki krajowej, szacuje, że obecnie w sektorze turystycznym jest około 40 tys. wakatów, powstałych wskutek dwuletnich pandemicznych ograniczeń. Braki kadrowe mogą zmusić firmy do zawieszenia działalności.
Wyniki ostatniego badania agencji, które przeprowadzono wśród 1 tys. przedsiębiorstw i 3,5 tys. pracowników sektora turystyki i hotelarstwa przytoczył serwis rte.ie. Ankieta wykazała, że ??jedna trzecia firm turystycznych może być zmuszona do zamknięcia się, jeśli nie zatrudnią i nie utrzymają na dłużej pracowników.
79 proc. badanych firm potwierdziło, że mogą być zmuszone do zmniejszenia swojej zdolności operacyjnej lub zredukowania godzin pracy personelu, jeśli nie będą są w stanie zatrudnić osób o odpowiednich kwalifikacjach.
40 proc. pracowników branży turystycznej i hotelarskiej, którzy otrzymali zasiłek PUP, nie wróciło do swoich pracodawców sprzed pandemii. Konkurencja ze strony innych pracodawców, nietypowe godziny pracy i nierealne oczekiwania dotyczące zarobków powodują, że nie ma chętnych do pracy w branży i zatrzymania pracowników na dłużej.
Ankietowani pracownicy, choć przyznawali w swoich wypowiedziach, że lubią środowisko pracy w tym sektorze, zastrzegli, że nie daje ono pewności długoterminowych perspektyw zawodowych. Skarżyli się na niskie bezpieczeństwo pracy oraz niskie zarobki.
Mimo obecnych wyzwań stojących przed sektorem turystyki i hotelarstwa Fáilte Ireland przewiduje silne ożywienie w turystyce przyjazdowej w 2022 r., które ma zbliżyć się do 83 proc. poziomu z 2019 r. Aby wspomóc ożywienie w sektorze agencja rozpoczęła niedawno kampanię reklamową o wartości 10 mln, w której zachęca Irlandczyków do robienia sobie przerw, spędzania wolnego czasu i urlopu w kraju.
Radosław Kotowski
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.