Irlandzkie instytucje państwowe masowo korzystają z usług bezpłatnych stażystów. Często wykonujących naprawdę niewdzięczną, urzędniczą robotę. Przyznała się do tego część ministerstw. Socjaldemokraci naciskają na rządzących, by zaniechali tych niezbyt etycznych praktyk.
Zdobywanie doświadczenia zawodowego jeszcze w czasach studiów procentuje. Kandydat mający doświadczenie w CV ma znacznie większą szansę na znalezienie pracy niż ten, który nie może pochwalić się żadnym doświadczeniem. Jako że w trakcie studiowania rzadko kiedy istnieje możliwość podjęcia pracy w zawodzie, studentom często zostaje staż.
Jako że praca wykonywana przez stażystów nierzadko jest taka sama jak regularnych pracowników, wypadałoby, by byli oni należycie opłacani. W obecnych czasach płatne staże są coraz bardziej powszechne – choć nie wiążą się one z dużymi pieniędzmi, stażyści nie pracują za darmo.
Niestety, irlandzkie prawo pozwala także na przyjmowanie stażystów, którzy za swoją pracę nie biorą ani grosza. Dobitnie pokazuje to sytuacja w irlandzkich instytucjach państwowych. Te chętnie korzystają z darmowej siły roboczej.
Sprawę bezpłatnych staży poruszyła Socjaldemokratyczna Partia Irlandii. Jej wiceprzewodnicząca, Catherine Murphy, wezwała instytucje państwowe do zniesienia tego typu praktyk. – Wierzymy, że każdy stażysta powinien być opłacany – powiedziała Murphy cytowana przez „The Journal.ie”.
Zgodnie z informacjami udostępnionymi przez irlandzki portal, 9 spośród 17 ministerstw od sierpnia 2014 roku korzystało z usług bezpłatnych stażystów. Wśród instytucji stosujących tego typu praktyki znalazły się m.in.: Ministerstwo ds. Komunikacji, Ministerstwo Transportu, Ministerstwo ds. Mieszkalnictwa oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Tylko jedno ministerstwo ze wspomnianej dziewiątki zarzuciło te praktyki – jest to Ministerstwo Kultury. Reszta zatrudnia darmową siłę roboczą po dziś dzień bądź przynajmniej oficjalnie się od tego nie odcięła.
Tłumaczenia dotyczące bezpłatnych staży są zazwyczaj takie same – choć za pracę nie dostaje ani grosza, chodzi przecież o możliwości nabycia niezbędnego doświadczenia zawodowego. Stażysta tylko na tym skorzysta i będzie w pełni gotowy do wejścia na rynek pracy.
Mówiąc o nie do końca etycznych praktykach należy wspomnieć także instytucje, które nie korzystały z usług bezpłatnych stażystów. Są to: Ministerstwo ds. Zatrudnienia, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Rolnictwa, Ministerstwo Zdrowia, Ministerstwo Obrony oraz Kancelaria Premiera. Należy także zaznaczyć, że w pozostałych ministerstwach także miały miejsce płatne staże – były one jednak jedynie alternatywą względem tych bezpłatnych.
Przemysław Zgudka
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.