Nasza Gazeta w Irlandii - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Skandal z końskim mięsem zatacza coraz większe i większe kręgi. Ustalono, że wszystkie 27 krajów UE będzie musiało przebadać próbki wołowiny i koniny. Wciąż poszukiwany jest winowajca…

ham

Minister Rolnictwa, Simon Coveney zwołał wszystkich ministrów odpowiadających za agrokulturę na spotkanie w Dublinie. To efekt odkrycia pracowników irlandzkiego sanepidu, którzy znaleźli w wołowinie koninę. Natychmiast wszczęto dochodzenie, aby znaleźć nieuczciwe firmy. W Irlandii zamknięto jedną fabrykę, a minister Coveney poinformował, że za skażenie mięsa odpowiada Polska. Kontrole polskich weterynarzy nie potwierdziły zarzutów Coveneya, ale w tym czasie w sprawę zamieszane już były Luksemburg, Szwecja, Francja, Rumunia i Wielka Brytania. Albo znaleziono w nich końską wołowinę, albo powiązane były z nieuczciwymi firmami. Irlandzki minister postanowił wyjaśnić aferę do końca, a jako, że Irlandia przewodzi teraz UE, było mu łatwiej. W Dublinie spotkali się przedstawiciele ministerstw 27 krajów i wspólnie postanowili, że każde zrobi test DNA wołowiny. Jednocześnie będzie sprawdzona też konina, aby dowiedzieć się czy nie jest skażona końskim lekarstwem phenylbutazone, która jest niebezpieczna dla ludzi. W sumie 27 krajów w następnych miesiącach będzie musiało przebadać 6500 sampli DNA. Miejmy nadzieję, że pozwoli to wykryć wszystkich winnych afery z końskim mięsem…

 


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.