Tysiące lokali zniknęło z mapy
Dla niektórych to oznaka „dewastacji branży restauracyjnej”. Według najnowszych danych Departamentu Handlu i Przedsiębiorczości od początku pandemii koronawirusa w 2020 r. do 6 listopada 2022 r. w Republice Irlandii zamknięto łącznie 6544 firmy.
Wśród hrabstw, w których zamknięto najwięcej sklepów, pubów i firm działających w branży restauracyjnej, są Dublin (2612), Cork (594), Kildare (336) i Galway (333). Tak wysokie liczby, zdaniem komentatorów, wskazują na duży kryzys.
W bieżącym roku, wiele lokalnych firm ma problemy z utrzymaniem działalności i rentowności przy lawinowo wzrastających kosztach energii elektrycznej, mniejszej liczbie klientów oraz problemach z rekrutacją i utrzymaniem personelu. Właściciele wielu firm obawiają się o przyszłość, Mimo że przetrwali pandemię i przedłużające się okresy lockdownu, obecny kryzys związany z rosnącymi kosztami utrzymania może ostatecznie doprowadzić do upadku ich biznesów.
Choć nadchodzące święta prawdopodobnie zapewnią niewielki wzrost sprzedaży i dochodów, to nie pokryją wcześniejszego deficytu. Nadchodzące miesiące zimowe są wielką niewiadomą dla właścicieli wielu firm. Wielu przyznaje, że choć pełen wyzwań rok 2022 dobiega końca, to w kolejnym roku wcale może nie być lepiej. Galopująca inflacja i perspektywa niższych dochodów klientów nie rysują zbyt optymistycznych widoków.
Radosław Kotowski
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.