6 grudnia 2004 roku pierwszy raz czekał na klientów w Clonmel w hr. Tipperary. A teraz świętuje 20. urodziny Magic’s Tattoo Studio. Okazuje się również, że jego studio jest najdłużej otwartym polskim biznesem w całej Irlandii z tych, które nadal istnieją. I pierwszym polskim studiem tatuażu i body piercingu w całej Irlandii.
Do Irlandii przyjechałem przed wejściem Polski do Unii Europejskiej we wrześniu 2003 r. i myślałem, że będę tutaj 3 miesiące. Nie wszystko jednak w Polsce układało sią po mojej myśli, więc postanowiłem zostać dłużej. I tak zrobiło się prawie 21 lat z przerwami w okresie koronawirusa – mówi Maciek Chęsiak – właściciel i twórca Magic’s Tattoo Studio.
Śmiało można o nim powiedzieć, że jest artystą wszechstronnym. Pierwsze tatuaże wykonywał na sobie, doskonalił umiejętności i technikę na kolejnych kursach, a to doprowadziło go do wielu sukcesów artystycznych.
– 20 lat to bardzo dużo czasu, bardzo dużo poznanych ludzi i ich historii. W każdym studiu tatuażu miałem innych pracowników i innych artystów gościnnych. Przez te lata jeździliśmy na wiele konwencji tatuażu reprezentować Polskę i Irlandię. Sam osobiście naliczyłem ok. 100 wyjazdów na festiwale tatuażu i zdobyłem 33 nagrody. Zasiadałem w jury osiem razy na festiwalach w Irlandii, Polsce i Hiszpanii.
Przez te lata udało mi się również wziąć udział w kilku artystycznych projektach nie związanych ze sztuką tatuażu tj. głównie związanych z malowaniem sprayem, np. zorganizowałem wystawę w Tipperary Arts Center w Clonmel w 2008 r., gdzie pomalowałem wszystkie ściany. Tam pierwszy raz na ścianie pojawił się m. in. symbol dzbanka do herbaty. Tego samego roku powstały pierwsze rysunki budynku w kształcie dzbanka, buta na obcasie i końcówki do sprayu, ale fascynacja kształtami dziwnych budynków to odrębna historia.
Również w Clonmel co roku brałem udział w „Junction Festival” tworząc murale. Udało mi się również zorganizować małe wystawy płócien w Mallow w miejskiej bibliotece w 2010 r. i w jednej z restauracji w Cork, chyba w 2015 roku.
Ponieważ bardzo dużo się przemieszczam zdążyłem również pomalować kilka ścian na zlecenia w Solcu Kujawskim i podbydgoskim Niemczu.
Clonmel darzę szczególnym sentymentem dlatego, że tam były moje początki. Nie wiedziałem jeszcze, co do końca ze sobą zrobić i również dlatego, że kolejni Polacy przybywający do Clonmel pochodzili z Solca Kujawskiego, z którego ja pochodzę i z Bydgoszczy, gdzie uczęszczałem do szkoły średniej.
Drugie studio otworzyłem w Mallow w roku 2009, ale nie utrzymało się z powodu wysokiego czynszu. Przeniosłem biznes do Corku w 2010 roku. Po perypetiach podczas pandemii Covid-19 wreszcie otworzyłem studio w Dublinie w 2022 r., w którym pracuję do dziś razem z żoną Jenifer w centrum miasta w Stephen’s Green Shopping Centre zaraz obok St. Stephen’s Green Park.
Przez te 20 lat zdarzały się wzloty i upadki, ale zdecydowanie jedną z fajniejszych części mojej pracy to poznawanie ciekawych historii zwykłych ludzi i spotykanie znanych osobistości. Tylko w tym roku tatuowałem między innymi pisarza nowel kryminalnych i światowego biegacza Michaela P. Collinsa, który od ponad 30 lat mieszka w Stanach Zjednoczonych choć jest Irlandczykiem, oraz znanego chilijskiego wokalistę rockowego Ronnie Romero. Spotykamy u nas również ciekawych artystów, filmowców, rzeźbiarzy, którzy się nie tatuują, ale lubią zaglądają do nas i powiedzieć „cześć” lub kupić koszulkę z moim designem.
Maciek poza czarno-białymi pracami realistycznymi promuje od 2010 r. również swój własny styl, który charakteryzuje się głównie precyzyjnymi liniami dzielącymi dany obiekt na więcej elementów. Ostatnio w jego pracach zagościł mak jako symbol Polski w małych pracach symbolicznych. Chcesz podejrzeć jego prace, zajrzyj na stronę na Facbooku lub odwieź kanał na YT a najlepiej wstąp do ich studia.
– Zapraszam wszystkich odwiedzających Stephen’s Green Shoppin Centre, by wpaść do nas i przywitać się.
Życzę Wam wszystkiego dobrego, samych pozytywów w nadchodzącym 2025 roku!
Magic – Maciej Chęsiak
FOTO: materiały własne, facebook.com/Magic’s Tattoo Studio Dublin
———
Chcesz podzielić się z nami swoją historią, pasją, przemyśleniami na temat życia na emigracji, napisz do nas: editor@ng24.ie. Każda historia jest ciekawa, inna, każda historia się liczy!
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.