Nasza Gazeta w Irlandii „Oszczędzamy i zwiększamy niektóre podatki”. Zapowiedź Budżetu 2016 - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

„Oszczędzamy i zwiększamy niektóre podatki”. Zapowiedź Budżetu 2016

Enda Kenny

European People’s Party, CC BY 2.0 / flickr.com

„Pożegnajmy show, powitajmy stabilizację” – takimi słowami premier Enda Kenny zapowiada Budżet 2016. Jak powiedział, Zielona Wyspa musi przestać szastać pieniędzmi na zbędne fanaberie. A także skupić się na konkretach. Duża szansa, że po kieszeni dostanie się producentom papierosów i alkoholu.

Mimo że przyszłoroczny program budżetowy oficjalnie poznamy dopiero 13 października, już teraz niektórzy politycy zapowiadają, czego można się po nim spodziewać. Premier od razu zaznacza, że Budżet 2016 nie wszystkim dogodzi. Przyszły rok ma upłynąć pod znakiem oszczędności oraz stabilności.

Kenny nie zamierza rzucać tych słów na wiatr. Dlatego już teraz powiedział, cytowany przez Irish Examiner, że fundusze dodatkowe rząd zamknie w kwocie 1,6 mld euro. I ani eurocenta więcej. Pieniądze z tej kwoty zostaną wykorzystane m.in. na wdrażanie nowych założeń oraz obniżki wybranych podatków.

Premier zaznaczył, że już teraz partia Fine Gael opracuje plan budżetowy na najbliższe 5 lat. I to mimo tego, że jest jeszcze przed wyborami. Jak podkreślił polityk, priorytetami tego planu miałyby być: obniżki podatków, reforma opieki społecznej, polepszenie jakości opieki nad dziećmi oraz obniżenie poziomu bezrobocia do progu 6 procent.

Rąbek tajemnicy został uchylony podczas kolacji Kenny’ego z najważniejszymi irlandzkimi przedsiębiorcami. Jak podsumował przyszłoroczny budżet: – Może nie dla wszystkich będzie taki, jakim by go chcieli, ale będzie zdecydowanie bardziej rozsądnie rozplanowany. A to wymaga trudnych decyzji. Polityk podkreślił również, że skończyły się czasy kupowania głosów za pieniądze.

O tym, że skończyły się czasy „budżetowego show” mogą świadczyć również zapowiedzi Michaela Noonana. Minister finansów powiedział, że na poważnie rozważa podwyższenie podatków od alkoholu i papierosów.

Tego typu propozycję polityk motywuje nie tylko dbałością o zdrowie Irlandczyków. Zaznacza on, że pieniądze uzyskane z podwyższonych podatków zostałyby przeznaczone na inne działania modernizacyjne dla irlandzkiej gospodarki.

– Jeżeli podwyższymy podatki, po prostu będziemy mogli wydać więcej niż te 1,5 mld euro – skwitował minister, cytowany przez „Irish Independent”.

Na gruncie finansowym łatwo jest jednak przekombinować. Nie należy zapomnieć, że wraz z wysokością podatków w górę poszłyby również ceny. Zobaczymy, czy tego typu deklaracje nie zaszkodzą rządzącym przed zbliżającymi się wyborami…

Przemysław Zgudka


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.