Nasza Gazeta w Irlandii Grecki kryzys pomaga Irlandii - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Grecki kryzys pomaga Irlandii

Ogromny dług, bezrobocie, generalne strajki, zamieszki na ulicach – tak wygląda kryzys w Grecji. Państwo to musiało prosić o następną pożyczkę Unię Europejską. Paradoksalnie taka sytuacja pomaga Irlandczykom.

Irlandia też ma ogromny dług i ogromną rzeszę bezrobotnych, też nie dopina budżetu i musi przeprowadzić drastyczne reformy. Na szczęście nie dochodzi jeszcze do zamieszek na ulicach. I politycy Unii Europejskiej chcą za wszelką cenę tego uniknąć, widząc co się dzieje w Grecji. Tak się składa, że Irlandia i Portugalia przeżywają podobne problemy co państwo znad morza Śródziemnego. Też musiały prosić UE o ogromną pożyczkę, a dostały ją pod warunkiem, że przeprowadzą w kraju niezbędne reformy i będą cięły koszty. Później Irlandia próbowała negocjować oprocentowanie pożyczki. Na ulżenie Irlandczykom i zmniejszenie kosztów nie chciały się zgodzić początkowo Francja i Niemcy.

W zamian domagały się od Irlandii podwyższenia podatku od przedsiębiorstw. A właśnie dzięki temu podatkowi Irlandia wciąż przyciągała inwestorów i miała wysoki eksport, który ciągnie całą gospodarkę. Rozmowy przeciągały się, bo żadna ze stron nie chciała ustąpić.

Do nagłego przyśpieszenia negocjacji doszło kilka dni temu, kiedy to na tapetę wróciła sprawa Grecji. Grecki rząd poprosił UE i Międzynarodowy Fundusz Walutowy o następną pożyczkę w wysokości 12 miliardów euro. W kraju doszło do zamieszek i generalnego strajku, w sprzeciwie przeciw pakietowi oszczędnościowemu, który miał przyjąć rząd.

W Luksemburgu spotkali się więc ministrowie finansów krajów Unii Europejskiej, którzy radzili jak uratować Grecję. Przy okazji poruszono sprawę irlandzką. Prezydent Europejskiej Komisji, Jose Manuel Barroso powiedział, że jest zdecydowanie za obniżeniem oprocentowania pożyczki.

Minister Finansów w irlandzkim rządzie, Michael Noonan uważa, że do podpisania stosownej umowy między UE a Irlandią dojdzie przed końcem przyszłego miesiąca.

Jednocześnie ministrowie w Luksemburgu uchwalili zwiększenie wielkości Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (European Financial Stability Facility), który wynosił do tej pory 440 miliardów euro, do 780 miliardów euro. To również dobra wiadomość dla Irlandii. Eksperci liczą, że dzięki temu inwestorzy w końcu zaczną skupywać irlandzkie obligacje skarbowe, co pomoże rozruszać rynek.


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.