Irlandczykom nie chce się pracować. A przynajmniej nie tak długo, jak dotychczas. Z ankiety przeprowadzonej przez iReach wynika, że 2/3 z nich preferowałoby krótszy dzień roboczy. Podobnie jak w Polsce, irlandzki standard to osiem godzin od poniedziałku do piątku. Irlandczycy chcieliby skrócenia czasu pracy o dwie godziny.
Zwolennicy takiej opcji twierdzą, że zdecydowanie zwiększyłoby ono produktywność. Poprawiłoby także kondycję psychiczną pracowników. Co ciekawe, takie rozwiązanie obecnie testowane jest w Szwecji.
PZ
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.